Z przewidywań niektórych ekspertów wynika, że komendy głosowe staną się najpopularniejszą metodą wyszukiwań informacji w sieci. Korzystanie z tego typu opcji nie jest jednak żadną nowością. Z tego powodu największe firmy z branży technologicznej już dawno temu zaprezentowały swoje urządzenia, które wspierają użytkowników w codziennych czynnościach. Jednym z nich jest Google Assistant, który od stycznia 2019 roku dostępny jest również w polskiej wersji językowej. Od tego czasu wielu specjalistów z dziedziny SEO i content marketingu mówi o konieczności optymalizacji stron i tworzonych treści pod wyszukiwanie głosowe. O czym zatem warto pamiętać?
Czym jest wyszukiwanie głosowe?
Wyszukiwanie głosowe (Voice Search) to narzędzie pozwalające użytkownikowi na wydawanie komend głosowych, które są następnie rozpoznawane i przetwarzane przez dane urządzenie. Opcja ta może okazać się dużym udogodnieniem w trakcie codziennych czynności np. w trakcie jazdy samochodem czy gotowania. Nie ma zatem wątpliwości, że wyszukiwanie głosowe zapewnia nam dużą wygodę i oszczędność czasu. Co więcej, Voice Search może okazać się nieocenionym wsparciem dla osób z niepełnosprawnością np. niedowidzących lub cierpiących na niedowład ręki.
Według szacunków Google’a z 2014 roku komendy głosowe miały już w zeszłym roku stanowić połowę wszystkich wyszukiwań. Pomimo tego, że tempo wzrostu popularności Voice Search nie pokrywa się z prognozami, nie należy lekceważyć jego znaczenia. Z badań brytyjskiej agencji Quoracreative wynika, że najliczniejszą grupą użytkowników tej usługi są nastolatkowie. Już teraz z wyszukiwania głosowego ma korzystać ponad połowa z nich. Możemy więc przypuszczać, że znaczenie Voice Search będzie się umacniać w najbliższych latach. Warto jeszcze raz podkreślić, że asystent Google mówi oficjalnie po polsku dopiero od roku. Można więc wnioskować, że wyszukiwanie głosowe nadal się rozwija w naszym kraju.
Voice Search a SEO
Nie trudno się domyślić, że wyszukiwanie głosowe najczęściej sprawdza się w trakcie korzystania z urządzeń mobilnych. Doskonale obrazują to przytoczone wcześniej przykłady np. jazda samochodem, w których trakcie opcja ta przekłada się na nasz wysoki komfort. Z tego powodu, aby strona była dobrze zoptymalizowana pod kątem Voice Search, należy zadbać o to, aby była ona responsywna. Nie bez znaczenia jest także szybkość jej ładowania oraz przemyślane UX wersji mobilnej.
Po drugie, wyszukiwanie głosowe w większości przypadków odnosi się do wyników lokalnych. Warto zatem m.in. przyjrzeć się swojej wizytówce w usłudze Google Moja Forma, a także zadbać o optymalizację treści na stronie WWW (zwłaszcza zakładki „kontakt”).
Wyszukiwanie głosowe może mieć również duży wpływ na tworzenie contentu. Zapytania do wyszukiwarki kierowane w postaci komend głosowych przybierają zwykle formę naturalnych zdań. Potwierdza to zresztą raport o trendach internetowych z 2018 roku, autorstwa Mary Meeker, według którego dotyczyło to 70% wyszukiwań głosowych w języku angielskim. Zamiast wpisać „Dobry fryzjer Poznań”, powiemy „Gdzie znajdę dobrego fryzjera w Poznaniu?”. Jak widać, poza naturalnym językiem, wpisywane frazy przyjmują także formę pytań. To z kolei stanowi cenną wskazówką dla twórców tekstów SEO. Wzrost popularności wyszukiwania głosowego w połączeniu z aktualizacją BERT, o której pisaliśmy w ostatnim artykule, może raz na zawsze rozprawić się z bezmyślnym upychaniem fraz w nieodmienionej formie.
Wyszukiwanie głosowe a teksty SEO
Tak już wspomnieliśmy, komendy głosowe różnią się nieco od zapytań tekstowych. Z przytoczonego wcześniej przykładu wynika, że przybierają one często formę naturalnych i pełnych zdań. W rezultacie są także znacznie dłuższe. Wraz z rosnącą popularnością Google Assistant w Polsce, zwiększy się zatem znaczenie naturalnie brzmiących fraz longtailowych. Osoby zajmujące się copywritingiem SEO powinny zatem wziąć ten aspekt pod uwagę. W doborze takich fraz kluczowych z pewnością pomogą im specjalne narzędzia m.in. Answer the Public czy Senuto. Oczywiście, tworzone treści muszą również odpowiadać jasno na pytania użytkownika. Dotyczy to np. optymalizacji treści pod tzw. Featured snippets, wyświetlanych w wynikach Google na tzw. pozycji zero, w formie polecanych fragmentów z odpowiedzią. Po drugie, to cenna wskazówka dla właścicieli stron internetowych, którzy nie posiadają rozbudowanej zakładki FAQ. Dzięki niej Twoi potencjalni klienci mogą w krótkim czasie znaleźć potrzebne informacje na określone tematy.
Użycie naturalnych fraz longtailowych i skupianie się na dostarczaniu użytkownikowi jasnych odpowiedzi to jednak nie wszystko. Przynajmniej nie w przypadku osób, które chcą np. zoptymalizować swoje treści na blogu. Warto więc zastanowić się, jakie są intencje użytkownika. A więc: dlaczego wybrał wyszukiwanie głosowe zamiast tekstowego? Jeśli zastosował komendę głosową, aby następnie zapoznać się z naszym artykułem blogowym, to zapewne korzysta z urządzenia mobilnego lub ma mało czasu. Z tego względu, warto zadbać o odpowiednią czytelność wpisu. A zatem warto:
- stosować infografiki i checklisty,
- dzielić tekst na części przy użyciu nagłówków,
- umieszczać odpowiedzi na zadane w tytule pytania na początku,
- wyróżniać najważniejsze informacje np. za pomocą boldowania itp.
W efekcie stworzone artykuły blogowe będą przyjazne dla użytkownika, który korzysta z urządzenia mobilnego lub zależy mu na szybkim znalezieniu określonych informacji.
Potrzebujesz pomocy w tworzeniu treści na swoją stronę lub bloga? Nasza agencja content marketingowa chętnie podejmie się tego zadania. Doświadczeni copywriterzy SEO stworzą dla Ciebie treści, które zwiększą widoczność Twojej strony i przyciągną potencjalnych klientów.
